Menu

Na czym polega zabawa z kendamą?



Na czym polega zabawa z kendamą?

Istnieje wiele zabawek, które są doceniane nie tylko ze względu na frajdę, którą oferują, ale też potencjalny rozwój dziecka. Bez wątpienia jednym z takich produktów jest kendama wymagająca od dziecka niemałej zręczności. Popularność tej formy rozrywki sprawiła, że powstało wiele ciekawych trików, które można wykonywać przy pomocy tej z pozoru prostej zabawki. Poznasz je, czytając niniejszy tekst!

Co to w ogóle jest kendama?

Kendama to tradycyjna japońska zabawka, która stworzona została w 1777 roku. Nieprzypadkowo zrobiła furorę w swoim rodzimym kraju, a później na całym świecie. To niepozorny produkt, którego użycie wymaga jednak sporo zręczności, a nauczenie się zabawy – cierpliwości. Tradycyjna kendama składa się z uchwytu określanego jako ken. Ma on kształt krzyża, a dłuższa część uchwytu oraz boczne ramiona są zakończone miseczkami. Ostatnie ramię natomiast posiada ostre zakończenie. Kolejnym elementem jest kula z wydrążonym otworem. Nazywa się ją tama. Obie części są połączone sznurkiem. Zabawka ma zwykle kilkanaście centymetrów długości. Co istotne, powinna być wykonana z drewna.

Celem (podstawowej) zabawy jest trafianie tamą w szpikulec na kenie lub do jednej z miseczek. Użytkownicy kendamy z całego świata stworzyli jednak wiele wariacji tej rozrywki, które postanowiliśmy opisać w tym tekście.

Kendama – triki. Nazwy i krótki opis

Big Cup – w tym przypadku dziecko trzyma ken płasko, na wyprostowanej ręce, a piłeczka zwisa swobodnie. Należy ugiąć nogi w kolanach i podrzucić tamę w taki sposób, żeby wpadła do większej miseczki. Trzeba wiedzieć, że kolana powinny być zginane także w momencie upadania tamy na podstawę, co amortyzuje uderzenie. Istnieje też druga wersja tego triku – Small Cup. W tym przypadku sprawa wygląda identycznie, jednak piłka musi wpaść do mniejszej miseczki.

Base Cup – triki na kendamie wymagają odpowiedniego chwytu, żeby umożliwić płynne ruchy nadgarstkiem. Przy Base Cup pozycja wyjściowa jest identyczna. Przy wyproście kolan jednak należy wykonać płynny ruch nadgarstkiem w taki sposób, żeby tama wpadła do miseczki na dłuższym ramieniu kena.

Spike – z tej samej pozycji wyjściowej należy trafić piłeczką na szpikulec.

Orbit – po nauce trzech powyższych ruchów, można poznać bardziej zaawansowane triki na kendamie. W tym przypadku należy podrzucić tamę i wykonać kenem obrót dookoła jej osi i złapać piłkę na największą miseczkę.

Airplane – tutaj zabawa wymaga chwycenia dwoma palcami za tamę, natomiast ken jest trzymany (na wyprostowanym sznurku) drugą ręką pod kątem 45 stopni. Należy puścić ken i huśtać nim przy jednoczesnym delikatnym uginaniu kolan. Kiedy jest on w największej odległości od ciała gracza, powinno się pociągnąć do siebie tamę (nie do góry – kąt „podkręci” wyrzut podstawy) i trafić kolcem do dziury w piłeczce.

Ken flip – ten trik na kendamie wymaga na początku zrobienia Big Cupa. Później powinno się podrzucić tamę do góry, jednocześnie wyrzucając kena do góry, który powinien zrobić salto w tył. Następnie trzeba złapać podstawę i złapać tamę na dużą miseczkę.

Kendama – cierpliwość to podstawa

Jak widać, powyższe triki na kendamie potrafią być dość skomplikowane, dlatego kluczem do ich opanowania jest przede wszystkim trening. Warto wspomnieć, że najważniejsze w zabawie jest odpowiednie uginanie kolan, dzięki czemu spadająca na podstawę piłka (lub odwrotnie – podstawa spadająca na piłkę) będzie mieć właściwą amortyzację i nie odbije się.

Co ciekawe, na świecie są organizowane różnego rodzaju zawody dla naprawdę zaawansowanych graczy. Polecamy sprawdzenie w internecie – chociażby z ciekawości – trików, jakie wykonywane są przez „zawodowców”.

Kendama – kup ją swojemu dziecku!

SMALL FOOT Kendama „Nature

To podstawowa kendama, która z pewnością sprawdzi się w przypadku początkujących graczy. Została wykonana z naturalnego drewna. Jest przeznaczona dla dzieci od 5 roku życia.

SMALL FOOT Kendama

To odrobinę ciekawsza pod względem wzornictwa wersja, ponieważ kendama została pomalowana za pomocą farb w żywych kolorach. Poza tym nie różni się od produktu opisanego wyżej.

Dodaj komentarz